Joanna Szczepkowska
Konflikt między panią Joanną Sz. a panią Krystyną J. rozbrzmiewał jeszcze niedawno w mediach, a ja po żadnej ze stron opowiedzieć się nie umiałam. Bo obie lubię i cenię chociaż panie tak bardzo się różnią. Przeczytałam chyba 3 pozycje, pod którymi podpisała się Janda, ale nie miałam okazji przeczytać książki pani Szczepkowskiej z prostej przyczyny – takiej książki nie było. Ale już jej felietony nastrajały mnie dziwacznie, więc z przyjemnością do nich wracałam.
I w końcu ta książka. Przeczytałam prawie jednym tchem. Niespokojna, niedomówiona, nierealna. Pięć historii, a w każdej tajemnica.
Psychiatra, który spotyka mężczyzną twierdzącego, że jest bocianem. Nie wierzy mu, ale w obecności dziwaka dokucza mu alergia na pierze.
Jasnowidz, którego ważną tajemnicę okrywa partnerka. Po jego śmierci, ona znajduje pudełko z listami, z których wynika, że Marek został ojcem – spłodził dziecko, siłą swego umysłu.
Krótka historyjka trójki przyjaciół.
Malarka, która próbowała popełnić samobójstwo. Z historii jaką zapisała wynika, że nie jest osobą, w skórze której żyje.
No i genetyk, który po latach nieobecności wraca do kraju i dziwnym zrządzeniem losu spotyka córkę, o której istnieniu nic nie wiedział.
Gdybym posiadała dar tworzenia i mogła napisać książka, to właśnie w takich klimatach by ona była. Lubię dziwaczność. Lubię zagadki. Oj lubię.
____________*________________
___________***_______________
____*****************________
_____***************_________
_______***********___________
______*************__________
____****************_________
___________***_______________
____________*________________
_____ ZaJeBiStY BlOgAsEk ___
_____________________________
_____ PoPrOsTu CoOl ________
_____________________________
_____WPADNE TU JESZCZE !!! __
_____________________________
_____ PoZdRo :* :* :* ___
_________!!!!!!!!!!!!!_______
_____________________________
WpAdNiJ Do MniE jAk ZnAjDziEsZ CzaS
nie czytałam. jaka bedzie nastepna ksiazka? polecam dwie ksiazki ktore ostatnio przeczytalam: A JEŚLI TO PRAWDA – Marc Levy i NIE SAMYM CHLEBEM – Sarah-Kate Lynch 😉
ja niestety aż tyle czasu nie mam żeby czytać co mi się zamarzy 🙂 ostatnio 'kąsam' małymi fragmentami 'Historię rodziny Roccomatio' Yana Martela
Feietony panny Sz. – kocham je… *_*
Hmmm… A „Dziesięciu Murzynków” A. Christie czytała? 😉